Mamma mia, Teatr muzyczny Roma, w Warszawie
/Halina Szwed/
Jakiś czas temu miałam okazję oglądać
musical „Mamma Mia!” w teatrze Roma w Warszawie. Musical powstał na
podstawie piosenek słynnego zespołu ABBA. Bardzo dobrze znam te piosenki,
dlatego szłam na to widowisko z pewnymi oczekiwaniami. Muszę przyznać, że
przedstawienie bardzo mi się podobało, mimo że znałam historię przedstawioną na
scenie, ponieważ oglądałam film o tym samym tytule. Aktorzy stanęli na
wysokości zadania.
Szczególnie chciałabym wyróżnić grę Beaty Olgi Kowalskiej,
która znana jest z roli doktorowej
Wezółowej z serialu „Ranczo”. Pani Kowalska
w pełni zaprezentowała swój talent do ról komediowych, dodatkowo świetnie
zaśpiewała swoje partie wokalne. Warci wyróżnienia są również Janusz Kruciński,
Zofia Nowakowska, Robert Rozmus. Cała historia jest bardzo dobrze przemyślana,
a piosenki ABBY miło umilają czas. Dodatkowym plusem jest mnóstwo scen
komediowych, dzięki którym publiczność świetnie się bawiła. Przy musicalu nie
sposób wspomnieć o piosenkach.
Tutaj wielkie brawa należą się Danielowi
Wyszogrodzkiemu, który był odpowiedzialny za tłumaczenie tekstów piosenek. Jest
to zadanie tym trudniejsze, że są to słynne hity znane prawie każdemu, więc
każdy ma na ich temat jakieś prywatne wyobrażenia. Ja jestem zadowolona z
polskiego przekładu, który moim zdaniem bardzo dobrze oddaje klimat
oryginalnych utworów. Zaskoczeniem była dla mnie niespodzianka przygotowana
przez zespół Romy na koniec spektaklu – wspólne śpiewanie kilku najlepszych
hitów ABBY.
Na ekranie został wyświetlony polski tekst, tak aby publiczność
mogła się dołączyć do śpiewających aktorów. Cała sala równocześnie powstała ze
swoich miejsc i zaczęła śpiewać i tańczyć do znanych rytmów. Było to wspaniałe
zakończenie spektaklu, które dodatkowo sprawiło, że widz miał ochotę na więcej.
Ja jestem bardzo zadowolona z tego, że byłam na tym spektaklu. Bardzo lubię
piosenki ABBY, więc usłyszenie ich po polsku w bardzo dobrych wykonaniach było
dla mnie prawdziwą frajdą, a końcowy bonus sprawił, że cała sala łącznie
ze mną wyszła ze spektaklu tanecznym krokiem.
Muszę przyznać, że teatr Roma
jeszcze mnie nie zawiódł i z wielką radością wykorzystam kolejną okazję, aby
obejrzeć proponowane tam spektakle. Ten musical polecam nie tylko fanom zespołu
ABBA, dla których będzie to prawdziwa przyjemność, ale tym wszystkim, którzy
lubią dobre piosenki i zabawne sytuacje na scenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz