piątek, 27 czerwca 2014

Nie tylko dla dzieci


Książę i żebrak, Teatr im. J. Osterwy, Lublin
/Agnieszka Gorczyńska/
            Idąc do teatru w okolicy Dnia Dziecka trzeba się spodziewać spektaklu nastawionego na młodszego odbiorcę. Tak też po części było w tym przypadku. Piszę po części, gdyż reżyser zostawił parę ‘smaczków’ dla rodzica. Niestety próbował przy nich zejść do poziomu przeciętnego rodzica, a może nawet trochę mniej niż przeciętnego, do szarego tłumu goniącego za popkulturą. Tylko czy taki rodzic zabierze swoje dziecko do teatru? Jest to mało prawdopodobne. Na spektaklu popołudniowym, lub wczesno wieczornym dla niektórych, publiczność składała się w raczej większej części z osób starszych, które niektórych odniesień nie wyłapały lub nie do końca rozumiały. Jednak to starsza część publiczności cieszyła się nawet bardziej od obecnych dzieci, które były nadzwyczaj ciche jak na te grupy wiekowe co zapewne zawdzięczamy kostiumom.

piątek, 6 czerwca 2014

Autobusy Levina


Pakujemy manatki. Komedia na osiem pogrzebów. Teatr im. J. Osterwy w Lublinie.
/Ewa Rudnicka/

          Premiera studencka sztuki Hanocha Levina wypełniła widzami teatr po same brzegi. Nagle wszyscy, którzy postanowili wejść z pierwszym dzwonkiem i rozsiąść się wygodnie w fotelach, zderzyli się z podniesioną kurtyną a dokładnie, zdawałoby się, z piętrowymi autobusami rozstawionymi na scenie, w których, znajdowały się pokoje, połączone w kanciaste półkola. Obok tej wielkiej konstrukcji został ustawiony jeden, oddzielnie stojący, prawdziwy autobus. Cała scenografia, która wypełniła niemalże całą przestrzeń gry przeznaczonej dla aktorów zostawiła niewielki kwadrat, przed którym zostały umieszczone schody – trzy lub cztery stopnie schodzące w dół.

środa, 4 czerwca 2014

Jak Prometeusz stał się Promkiem Teuszem



„Olimp”, LO im. Zamoyskiego
/Sylwia Szafrańska/

     Każdy słyszał o mitologicznym Prometeuszu, który był dobry i wyrozumiały, ofiarował przecież ludziom ogień i za ten szlachetny czyn został skazany na wieczne męki. Zgoła inaczej jego postać zaprezentowali licealiści z grupy teatralnej Olimpijczycy, w swoim nowym przedstawieniu pt.: Olimp. Ukazany przez nich Prometeusz nie jest szlachetnym herosem, a znany nam Olimp wcale nie jest tak „starożytny” jakby się to mogło wydawać, bo jak wyjaśnić fakt, że Zeus sprawdza swojego Instagrama na iPhonie, rejestrując nowych followersów? 

Gombrowiczowska Iwona



„Iwona, księżniczka Burgunda”, Teatr im. J. Osterwy, Lublin
/Anna Jastrzemska/
     16 grudnia 2011 r. w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy odbyła się Premiera Studencka spektaklu na podstawie dramatu W. Gombrowicza „Iwona, księżniczka Burgunda” w reżyserii B. Toszy, po której widzowie mieli szansę spotkać się z reżyserem i aktorami w celu zadania pytań, wyrażenia swojej opinii.
     Gombrowicz stwierdził: „Byłem nikim, więc mogłem sobie pozwolić na wszystko”. Tosza jest kimś, więc nie może pozwolić sobie na wszystko. Nie może pozwolić sobie na morderstwo Gombrowicza, a jednak. Dokonuje tego zbrodniczego aktu ilekroć aktorzy wychodzą na scenę Osterwy zagrać Iwonę.

Premiera studencka Hanocha Levina



Pakujemy manatki. Komedia na osiem pogrzebów, premiera studencka, Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie
/Małgorzata Adamczyk/

Choć grają komedię, to śmiechu na widowni nie słychać zbyt często, za to skrzypienie foteli owszem. Na sali siedzi znużony widz. Ogląda dwuipółgodzinny spektakl raz po raz spoglądając na zegarek. Ktoś umiera – a krew nie leje się strumieniami, ktoś odchodzi – niezbyt spektakularnie, ktoś cierpi – nie dość spazmatycznie. Nuda. Znaczy się aktorzy – nieprzygotowani, niedoświadczeni, beznadziejni, a nade wszystko ci młodzi. Oni przecież nie wiedzą, nie rozumieją... A może te słowa nie dotyczą aktorów, lecz widza, który nie zauważył na scenie… siebie?!

wtorek, 3 czerwca 2014

Romeo i Julia na Zwierciadłach



Anatomia Romea i Julii, III LO, Lublin
/Monika Tyra/


          Podczas XI edycji Spotkań Teatralnych Zwierciadła mieliśmy możliwość obejrzeć spektakl w wykonaniu Teatru 19.99, inspirowany sztuką Romeo i Julia Williama Szekspira. Anatomia Romea i Julii czerpała najważniejsze motywy z wybitnego dramatu, przekształcając je w modernistyczną wizję miłości i losów nieszczęśliwej pary.

Pakujemy manatki z Levinem w Osterwie

Pakujemy manatki, Teatr im. J. Osterwy, Lublin

/Sabina Majcher/
Jesteśmy w stanie wyobrazić sobie ciasne osiedle mieszkaniowe? Najlepiej, żeby znajdywało się w miejscu byłego getta żydowskiego, w najbiedniejszej dzielnicy miasta – gdzie rzadko ktokolwiek sprząta, gdzie spotkać można wiele bezpańskich kotów, gdzie każdy każdego bardzo dobrze zna...
Tak samo, jak bohaterzy najnowszej inscenizacji w reżyserii Artura Tyszkiewicza, jaka na początku marca miała swoją premierę na deskach Teatru Osterwy w Lublinie. Tyszkiewicz bardzo ulubił sobie Hanocha Levina i jego ciężkie dramaty. Bardzo dobrze, że tak sobie je upatrzył. Bardzo dobrze, że upatrzył sobie Pakujemy manatki – wraz z lubelskim zespołem aktorskim przygotował to naprawdę zgrabnie.

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Cave Hominem i Gravite



Strzępy, Teatr Gravite z Łęcznej

/Paulina Sikora/
Strzępy to liryczna opowieść osnuta na kanwie opowiadania pt. "Mały Książę" Antoine'a de Saint-Exupery'ego, gdzie filozoficzne przemyślenia i odwieczne prawdy dotyczące ludzkiej egzystencji i sensu istnienia, przeplatały się i dobitnie przemawiały w wydawałoby się nieskomplikowanej fabule. Mocy tryptykowi dodał fakt, że obsada składała się zarówno z dorosłych jak i z dzieci. Obok Gravite, trupy z Łęcznej wystąpiło również Petit Gravite, młodsi koledzy wcześniej wymienionego teatru. Kwestie, wypowiadane przez najmłodszych nadały treści nowego znaczenia.

Rybak, morze i przepiękne miasto



 Kupiec Wenecki, Teatr im. J. Osterwy, Lublin
/Marta Mazur/

Pierwsze skojarzenie z tytułem „Kupiec Wenecki” to rybak, morze i przepiękne miasto Weneckie, w którym ludzie są szczęśliwi, nie mają zmartwień i mogą podziwiać piękne widoki.
Kupiec Wenecki to komedia Williama Szekspira, która opowiada o relacjach między żydami a chrześcijanami, w których najważniejszą rolę odgrywają pieniądze. Spektakl  ten miał swoją premierę w Lublinie, został wyreżyserowany przez Pawła Łysaka. Akcja rozgrywa się w Wenecji, mieście, które jest centrum finansowym. Główny wątek dotyczy długu. Żyd Szajlok udziela pożyczki Antoniemu, by ten mógł pomóc swojemu przyjacielowi Bassanio, który starał się o rękę pięknej Porcyi.  W razie nie wywiązania się z umowy Żyd miał prawo wyciąć dowolny funt ciała. Antonio może zapłacić życiem.

Anatomia na Zwierciadłach

Anatomia Romea i Julii, Teatr 19:99
/Magdalena Włodarczyk/ 

          Pod koniec marca odbył się XI Festiwal Teatralny ,, Zwierciadła'' w II LO im. Hetmana Zamoyjskiego w Lublinie. Jest to przegląd teatrów szkolnych, na które miałam ochotę pójść i zobaczyć jak to wygląda i jak to się odbywa. Trafiłam na spektakl Teatru 19:99 pt. ,,Anatomia Romea i Julii'', który nie był odzwierciedleniem dramatu Szekspira. Miał elementy wątku miłosnego lecz wszystko to co było przedstawione miało charakter metafory.

Tajny Współpracownik

Tajny Współpracownik, Teatr TVP, 26 I 2009
/Daniel Patrejko/


            Chciałbym podzielić się moimi refleksjami związanymi ze spektaklem „Tajny współpracownik", którego premiera odbyła się w ramach Teatru Telewizji 26 stycznia 2009 roku. Został on zrealizowany przez Krzysztofa Langa na podstawie scenariusza napisanego przez Grzegorza Harasimowicza, który bazował na prawdziwych wydarzeniach.
            Spektakl przenosi widza do czasów powojennych, kiedy zaczyna się druga – czerwona okupacja. Główny bohater Mietek, jest młodym chłopcem, którego dwaj bracia są zaangażowani w walkę z komunistycznym okupantem. Jeden z nich zostaje zdekonspirowany i ginie, drugi kontynuuje walkę w oddziałach partyzanckich. Ich matka zostaje za działalność synów skazana przez „ludową” sprawiedliwość na 3 lata więzienia. Wtedy właśnie na scenie pojawiają się funkcjonariusze UB i KBW, którzy, stosując metodę dobrego i złego milicjanta  werbują  Mietka jako tytułowego Tajnego Współpracownika. W zamian za obietnicę uzyskania wolności dla siebie, matki i brata ma on pomóc komunistycznej służbie bezpieczeństwa rozpracować i dopaść zgrupowanie oddziałów partyzanckich dowodzone przez „Huzara”.