6-11 XI 2011 Lublin
Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca
/Agnieszka Anna/
W minionym tygodniu uczestniczyłam w
projekcie Miedzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca w Lublinie, miałam to
szczescie ze byłam tam wolontariuszem ,Jest to niesamowite przezycie zobaczyc
taki rodzaj teatru"od kuchni ". Teatr tańca to pasjonujacy ale i
trudny rodzaj sztuki , wyrazone w spektaklach emocje poprzez gesty i muzyke
docieraja do widza wrecz przenikaja go do głębi . Nie ma tam słów , tylko
taniec odpowiednie gesty muzka i siwiatło.
Przenika niesamowite uczucie jak gdyby byłoby sie sam na sam z tym co aktor chce wyrazic , miałam wrazenie podczas ogladania spektakli szczególnie jednego jak gdybym była tam tylko ja ze swoja wyobraznia i emocjonalnoscia i niesamowity świat zbudowany przez aktorów. MYsle ze tym bardzie jest to genialny wymiar teatru gdyz kazda osoba przebywajaca na sali teatralne odbierała te spektakle inaczej bardziej osobiscie i sa ta wydarzenia z cyklu "wychodze i mysle " to mnie najbardziej inspiruje i fascynuje .
Spektaklem ktory nabardziej zapadl mi
w pamieci był "Kazdego Dnia w wykonaniu niemieckiego zespołu.Inspiracja
dla twórcy był mit Syzyfa , przedstwaia on w swojej sztuce konflikt pomiędzy
ludzkim pragnieniem sensu lub raczej znaczących działań, a bezsensownością
świata .Ujawniaja sie wrecz w surrealistyczny sposob ludzkie cechy emocje
wszytskie instyktny nawet te najbardziej mroczne ,
dązenie do sczęscia niesamowita potrzebe milosci i bliskosci drugiej
osoby w zyciu czlowieka . NIesamowita
scenografia jasne stroje z ciemna barwa sceny na ktorej rozłozony
zostaje torf ktorym aktorzy obrzucaja sie wzajemnie wywiera duze wrazenie na widzu ,Ostatnie sceny
spektaklu ten szalenczy pęd wrecz
rozpacz by móc zdarzyc poteguje przenoszenie torfu w kolorowych sukniach
aktorek po to by za chwile w chwili ciszy uswiadomic widzowi ze to na nic ze
kazdego czeka smierc i to ziemskie zycie to tylk Syzyfowa praca ktora nigdy nie
przyniesie rezultatu'.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz