Teatr Młodzieżowy ArtExpress z Jasła.
/M. Mazurek/
Witamy w
teatrze absurdu i ironi, w teatrze ukrytych treści, wysublimowanych znaczeń...
Witamy w teatrze, w którym Słowacki mieszka z Różewiczem pod jednym dachem, a
Gombrowicz przypomina, że "Nie ma to jak szkoła, gdy chodzi o wdrożenie
uwielbienia dla wielkich geniuszów".
Nie znajdziesz tutaj rekwizytów,
czy wymyślnych strojów, oczywistego przesłania i muzyki z zestawienia listy
przebojów radia "(b)Z(d)ET", ale czy to źle? Nie, to f e n o m e n a
l n i e.
Teatr
młodzieżowy Artexpress został założony w 1986 r. przez polonistę I LO w Jaśle,
Edwarda Lechetę i z powodzeniem funkcjonuje do dzisiaj. Największe osiągnięcia
zespołu wiążą się z uczestnictwem w Forum Teatrów Szkolnych, w których
ArtExpress uczestniczy od 1991, trzykrotnie zdobywając główną nagrodę – Złotą
Maskę: w 2001r. za spektakl "Brawo girl", w 2003 za "Dzień
belfra", a w 2005 za "Dyptyk otwarty".
Problematyka
poruszana przez ArtExpress krąży wokół rozterek współczesnej młodzieży,
wyobcowania, ale też skomplikowanych relacji międzyludzkich, wystających spod
sterty wymyślnych komentarzy publikowanych na tak popularnych portalach
społecznościowych.
Teatr stawia na
wykrzyknienia, niedopowiedzenia, niekonwencjonalną choreografię, często
wyśmiewa współczesną kulturę, odcięcie od korzeni, nieustającą pogoń za tym co
materialne i ulotne oraz brak refleksji nad otaczającym nas światem.
W tym roku
ArtExpress świętuje swoje 25 lecie, we wrześniu z tej okazji miała miejsce
premiera spektaklu "Jestem sobie", stanowiącego podusmowanie pracy artystycznej
teatru z tego okresu.
Dla ciekawych, a
mam nadzieję, że tacy się znajdą zamieszczam link do fragmentu wspomnianego
wyżej spektaklu oraz do spketaklu "Dyptyk otwarty" nagrodzonego Złotą
Maską w Poznaniu.
"Jestem
sobie":
"Dyptyk
otwarty":
Czy kogoś
przekonałam? Nie wiem. Powracające wspomnienia z czasów liceum wzbudzają we
mnie moralny obowiązek do zamieszczenia pierwszego wpisu na blogu właśnie na
temat tego, co permanentnie ukształtowało moje teatralne oczekiwania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz