/Sylwia Szafrańska/
Ciepły,
sierpniowy dzień roku 1939, ostatnie chwile szczęśliwych wakacji. To właśnie
w takim otoczeniu rozpoczyna się akcja spektaklu Krzysztofa Langa,
zrealizowanego dla Teatru Telewizji.
Przeddzień II
wojny światowej, spokojny dom doktora Aleksandra Orłowskiego (Daniel
Olbrychski) i jego żony Zofii (Maria Pakulnis).
Czy doktor
Aleksander pogodzi się z synem Gienkiem i zaakceptuje decyzję Anny? Jak wszyscy
zareagują na wojnę? W jaki sposób potoczy się ich życie? – Na te pytania
odpowiada nam ponad dziewięćdziesięcioletni Leopold (Ryszard Barycz), który
jest narratorem opowieści, a zarazem dojrzałym Poldkiem, który na starość
mieszka w Domu Aktora w Skolimowie.
Życiowe dramaty,
wartości rodzinne, obowiązek wobec Ojczyzny – o tym i o kilku innych ważnych problemach
jest to przedstawienie. Spektakl ten otwiera oczy na to, co powinno być najważniejsze
w życiu każdego z nas, pokazuje odbiorcy, że rodzina jest naszą ostoją
i w chwilach lęku, cierpienia, możemy na nią liczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz