„Udręka życia” (2013), reż. Jan Englert, Teatr Telewizji
/Sylwia Stachowska/
/Sylwia Stachowska/
„Udręka życia”, która
na deskach teatru zagościła po raz pierwszy 16 grudnia 2011 roku jest wynikiem
spotkania się na scenie dwóch wielkich legend: Anny Seniuk (Lewiwa) i Janusza
Gajosa (Jona). Adaptacja telewizyjna bazująca na historii słynnego izraelskiego
dramaturga Hanocha Levina została wyreżyserowana przez Jana Englerta.
Parę głównych bohaterów poznajemy w sypialni w momencie, gdy
Jona podejmuje decyzję o odejściu od żony. Pomiędzy małżonkami rozpoczyna się
intensywna wymiana zdań i poglądów na temat ostatnich czterdziestu lat ich
związku. Są to rozmowy pełne dramatycznych wyznań i zabawnych komentarzy.
Burzliwą dyskusję puentuje stwierdzenie obojga, że ze sobą źle, lecz bez siebie
jeszcze gorzej.
Całemu spektaklowi towarzyszy aura tragizmu i komizmu, które
nieprzerwanie mieszają się dając mocną konkluzję na temat życia we dwoje i
życia w ogóle. Niewątpliwie jest to dzieło zmuszające do refleksji nad samym
sobą, prowokujące do zastanowienia się czego tak naprawdę oczekujemy od życia i
czego życie oczekuje od nas samych. Okraszone humorem, egzystencjalne utarczki
słowne głównych bohaterów pozwalają spojrzeć z dystansem na najważniejsze
relacje międzyludzkie, jakimi są miłość, związek, przywiązanie i lojalność.
„Udręka życia” to melancholiczna i zarazem groteskowa komedia
rodzinna o znalezieniu szczęścia w tym, co jest doskonale znane, co już nie
zaskakuje, a jednocześnie daje poczucie stabilizacji i chroni przed wizją
samotności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz